UFC

Jessica Andrade zdemolowała Claudię Gadelhę – video

Jessica Andrade powróciła do rozgrywki o najwyższe cele w kategorii słomkowej, deklasując Claudię Gadelhę podczas UFC Fight Night 118.

W co-main evencie gali UFC Fight Night 117 w Saitamie Jessica Andrade (17-6) tylko w pierwszej rundzie miała drobne problemy z Claudią Gadelhą (15-3), w dwóch kolejnych fundując krajance nieprawdopodobne lanie i ostatecznie pewnie zwyciężając na punkty.




Początek walki należał do Gadelhy, która kilka razy soczystymi kontrami skarciła napierającą Andrade. Ta ostatnia jednak swoim zwyczajem niewiele sobie z tych uderzeń robiła. Claudia zaczęła w krótkich momentach zwarcia polować na łokcie. Andrade natomiast rozpuszczała ręce w szalonych cepowych kombinacjach. Gadelha jednak trafiała zdecydowanie częściej, głównie prostymi. Kilkoma soczystymi podbródkowymi z klinczu porozcinała Andrade twarz.

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/911441021514522624

Claudia spróbowała obalenia, ale Jessica dobrze je wybroniła. W kolejnych wymianach Gadelha ponownie jednak wyglądała znacznie lepiej. Andrade spróbowała obalenia, w odpowiedzi na co Claudia popełniła błąd, szukając gilotyny i ostatecznie skończyła na plecach. Tam próbowała wydostać się głęboką półgardą, ale nic z tego nie wyszło – zamiast tego zainkasowała natomiast masę uderzeń z góry, kończąc rundę z porozcinaną twarzą.

Również drugą rundę Gadelha rozpoczęła lepiej, jednym z prostych zmuszając Andrade do przyklęknięcia. Poszukała obalenia i znalazła je, ale Jessica błyskawicznie wstała. Chwilę potem Gadelha raz jeszcze spróbowała obalenia, schodząc do dwóch nóg rywalki, ale zostało ono wybronione – to nie wszystko jednak, bo Andrade odwróciła Gadelhę, kładąc ją na plecach pod siatką i tam częstując kolejnymi uderzeniami. Claudia zdołała wstać, ale byłą już okrutnie porozbijana i oddychała bardzo ciężko.

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/911442619540148224

Andrade napierała niczym wściekły byk. Bomba za bombą lądowały na twarzy Gadelhy! Okrutnie terroryzowana, poszukała desperackiego obalenia, ale nic z tego nie wyszło. Znów zainkasowała serię uderzeń. W pojedynczych kontrach była co prawda w stanie odpowiedzieć, ale ani na moment nie powstrzymywało to Andrade przed falowymi atakami, do których zaczęła też wplatać srogie lowkingi.

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/911442929599868928
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/911443283926274048

W samej końcówce drugiej odsłony Gadelha spróbowała jeszcze gilotyny, wieszając się na rywalce, ale ta przetrwała do końcowej syreny.

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/911443373067730944

Po minucie walki w ostatniej rundzie Andrade z dziecinną łatwością wyniosła Gadelhę i cisnęła nią o deski, rozpoczynając terror z góry. Uderzenia na korpus przeplatała z tymi na głowę okrutnie zakrwawionej krajanki.

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/911444319730634752

Gadelha nie miała pomysłu na wydostanie się, inkasując bombę za bombą. Na minutę przed końcem zdołała co prawda jeszcze wstać, ale tylko po to, by przyjąć kolejne uderzenia.

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/911445326468386817

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/911445269874606080

Ostatecznie sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości, punktując walkę na korzyść Jessiki Andrade w stosunku 30-25, 30-26, 30-27.

*****

UFC Fight Night 117 – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button