UFC

Jessica Andrade nie była pod wrażeniem Karoliny Kowalkiewicz, zamierza wykopać Joannę Jędrzejczyk do 125 funtów

Sklasyfikowana na 1. miejscu w rankingu kategorii słomkowej Jessica Andrade opowiada o swoich potencjalnych bojach z Karoliną Kowalkiewicz i Joanną Jędrzejczyk.

Wygląda na to, że Jessica Andrade wzięła sobie na celownik nie jedną, ale dwie Polki. W dwóch opublikowanych dziś wywiadach – dla FloCombat.com i MMAFighting.com – Brazylijka potwierdza gotowość do walki z Karoliną Kowalkiewicz, która tydzień temu podczas gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku wypunktowała Jodie Esquibel, jednocześnie rzucając śmiałe wyzwanie swojej jedynej w ciągu dwóch ostatnich lat pogromczyni, zasiadającej na tronie 115 funtów Joannie Jędrzejczyk.

Spodziewałam się po Karolinie więcej.

– powiedziała Andrade o ostatnim występie łodzianki.

Spodziewałam się, że znokautuje Esquibel albo coś takiego… Jej rywalka dopiero dołączyła do UFC, a ona jest w pierwszej piątce. Powinna pokazać więcej ducha w dążeniu do skończenia walki.

Nie znaczy to jednak, że Brazylijka wyklucza starcie z Polką, której zresztą od wielu tygodni rzucała wyzwanie – przyjęte zresztą ostatnio przez Kowalkiewicz.

To byłaby naprawdę dobra walka.

– stwierdziła Jessica.

Do tego dążę: do twardych walk. Moim celem jest walka z tymi, którzy są na szczycie, aby otrzymać szansę walki o pas. Karolina to dobry wybór – nie doznała obrażeń, więc może szybko wrócić.

Na reakcję obozu Karoliny długo nie trzeba było czekać. Polska zawodniczka będzie gotowa do pojedynku w lutym, spodziewając się, że kolejnego titleshota otrzyma zwyciężczyni starcia Michelle Waterson z Tecią Torres.

https://twitter.com/MMA_Jim/status/923993945964777472




Rzecz jednak w tym, że najwyraźniej Andrade próbuje złapać dwie sroki za ogon. We wspomnianym bowiem wywiadzie z MMAFighting.com roztoczyła wizję, wedle której to ona stanie do rewanżu z Joanną Jędrzejczyk, jeśli Polka upora się 4 listopada podczas gali UFC 217 z Rose Namajunas.

Myślę, że UFC zatrzyma mnie na walkę z Joanną, bo nie mają teraz nikogo. Jeśli pokona Namajunas, tak pewnie zrobią.

– oceniła Andrade.

Joanna chce przejść do 125 funtów, ale chce też pobić rekord Rondy najpierw, więc kto wie, czy to nie ze mną będzie walczyć.

Jeśli UFC da mi tę szansę, będę trenowała nawet ciężej, aby przywieźć ten pas do Brazylii. Chcę z nią walczyć, zanim zmieni kategorię.

Obie skrzyżowały już pięści podczas majowej gali UFC 211 w Dallas, gdzie polska mistrzyni bez żadnych problemów rozstrzelała Brazylijkę na pełnym dystansie. Andrade zdradziła jednak teraz, że przez kilka tygodni przed walką doskwierała jej kontuzja ramienia, która uniemożliwiała jej treningi.

Pełnię formy zaprezentowała natomiast, jak przekonuje, w pojedynku z Claudią Gadelhą, którą zdemolowała kilka tygodni temu. Nie ma wątpliwości, że podobny los zafundowałaby Jędrzejczyk w rewanżu.

Wykopię Joannę z dywizji.

– powiedziała.

Wszystko zależy od tego, jak przebiegnie walka. Jeśli przegra przez nokaut lub poddanie, w sposób który nie da jej rewanżu, jestem pewna, że przeniesie się wyżej, aby nie walczyć już ze mną. Ale jest arogancka i uparta, więc zależy od jej nastroju dnia. Mój cel to zdobycie pasa i wysłanie jej do 125 funtów.

*****

Typowanie UFC Fight Night 119 – Machida vs. Brunson

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button