UFC

Darren Till kusi wielką walką: „Dojdzie do niej na milion procent”

Mający za sobą spektakularny 2017 rok Darren Till nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że niebawem skrzyżuje pięści ze Stephenem Thompsonem.

Potencjalna walka Darrena Tilla ze Stephenem Thompsonem znajduje się w medialnych planach od wielu miesięcy – a i Dana White swego czasu wyraził nią wielkie zainteresowanie.

Rzecz jednak w tym, że Amerykanin nieszczególnie garnął się do pojedynku ze sklasyfikowanym o kilka miejsc niżej w rankingu Brytyjczykiem.

Ostatnio jednak Wonderboy wydaje się odrobinę zmieniać zdanie w temacie, a i Till przebąkiwał, że jego występ na marcowej gali UFC Fight Night 127 w Londynie nie jest pewny, bo przede wszystkim zależy mu na starciu z Amerykaninem – bez względu na to, gdzie miałoby do niego dojść.




Teraz natomiast wygląda na to, że UFC poczyniło już formalne starania o zestawieniu obu zawodników. Na to wskazuje weekendowa wypowiedź Tilla przy okazji promocji gry EA Sports UFC 3. Zapytany bowiem o to, czy dojdzie do starcia z Amerykaninem, Brytyjczyk nie pozostawił wątpliwości.

Na milion procent. Milion procent.

– stwierdził.

Wonderboy musi teraz zaakceptować walkę. Gdy to zrobi, będą oba podpisy i Dana doprowadzi do tej walki gdzieś w Ameryce.

Stanę z nim do walki, pokonam go i poczekam na Tyrona, aby zdecydował, czy wraca czy nie. Jeśli nie wróci, zwakuje pas, o który będę się bił z Colbym, dos Anjosem, Robbiem, Masvidalem albo kimkolwiek innym.

Rozpędzony trzema wiktoriami w oktagonie i nadal niepokonany 25-latek pokusił się też o krótką charakterystykę Stephena Thompsona oraz zasiadającego na tronie 170 funtów Tyrona Woodleya.

Thompson jest bardzo inteligentnym uderzaczem.

– powiedział.

Nie uderza jakoś szczególnie mocno, ale jest bardzo inteligentny, wie, jak kontrolować dystans, wie, jak wygrywać na punkty. Nie mówię, że jest nudnym zawodnikiem, ale walczy bardzo bezpiecznie – i uważam, że Woodley też się taki staje. Uderza bardzo mocno, jest wybornym zapaśnikiem, ma ciężkie ręce, ale powtarzam, że nadal nie wiedzą, jak mnie pokonać. Gdy spojrzeć na naszą trójkę, to ja jestem najlepszym zawodnikiem.

*****

Lowkin’ Talkin’ MMA #9 – UFC 220 | Bellator 192

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button