Daniel Cormier jednym z najlepszych w historii? Jon Jones reaguje
W ocenie wielu zwycięstwem ze Stipe Miocicem w pojedynku o złoto kategorii ciężkiej podczas gali UFC 226 Daniel Cormier utoruje sobie drogę do miana jednego z najlepszych w historii.
W ramach podgrzewania atmosfery przed zbliżającą się wielkimi krokami szlagierową galą UFC 226 pion promocyjno-marketingowy amerykańskiego giganta przytoczył wypowiedź jednego z dwóch głównych bohaterów gali Daniela Cormiera, który zapytany podczas jednej z konferencji prasowych o to, czy zwycięstwo ze Stipe Miocicem ugruntuje jego status jednego z najlepszych zawodników w historii MMA, nie pozostawił złudzeń.
Does a win at #UFC226 earn @DC_MMA GOAT status? ⤵️ pic.twitter.com/DUPuz0tKyK
— UFC (@ufc) June 20, 2018
Walczę z tymi gośćmi, mając na karku 39 lat, a nadal to moja ręka wędruje do góry – więc tak, możecie umieścić tam moje nazwisko.
Wpis ten okraszony wypowiedzią DC nie umknął uwadze jego jedynego pogromcy, Jona Jonesa, który rozsiadłszy się przed komputerem wieczorową porą w Albuquerque, napisał tak:
what have you done for me lately? Let’s just be real and stop asking this question https://t.co/Tw3FcpH3bK
— BONY (@JonnyBones) June 20, 2018
A jak poszło ci ze mną ostatnio? Bądźmy poważni i przestańmy zadawać to pytanie.
If he’s in the conversation does that make me the motherfucking man? https://t.co/cEnNRayEus
— BONY (@JonnyBones) June 20, 2018
Jeśli on ma być w tych rozważaniach, to czy oznacza to, że ja jestem przeskurwielem?
Jon Jones pokonał Daniela Cormiera dwukrotnie – w 2015 roku wygrał przez jednogłośną decyzję sędziowską, natomiast dwa lata później przez nokaut. Wynik tej ostatniej walki z uwagi na wpadkę dopingową Bonesa – za którą nie poznał jeszcze wymiaru kary ze strony Amerykańskiej Agencji Antydopingowej (USADA) – zmieniono na no-contest.
*****
