UFC

Colby Covington i inni zawodnicy UFC typują walkę Tybura vs. Werdum: „Lubię go, to cholernie porządny gość”

Jak zawodnicy UFC typują walkę wieczoru australijskiej gali UFC Fight Night 121 pomiędzy Fabricio Werdumem i Marcinem Tyburą?

Wczesnym rankiem czasu polskiego w niedzielę do oktagonu UFC po raz piąty wejdzie Marcin Tybura, w walce wieczoru gali UFC Fight Night 121 stając do największego wyzwania w swojej karierze. Najlepszy polski ciężki skrzyżuje bowiem rękawice z uznawanym za jednego z najlepszych w historii Fabricio Werdumem, którego pokonanie może stanowić dla uniejowianina milowy krok na drodze do pojedynku o złoto.

UFC Fight Night 121 – Werdum vs. Tybura – transmisja, rozpiska, informacje

Jak widzą ten pojedynek zawodnicy UFC? O to postanowił zapytać wybranych fighterów dziennikarz James Lynch.

Colby Covington

Myślę, że Tybura to wygra. Bardzo go lubię. Byłem z nim w Singapurze. To cholernie porządny gość – i jest twardy. Twardy jak skała. Idzie do przodu, wychodzi, żeby się bić, więc sądzę, że to wygra.

Curtis Blaydes

Stawiam na Werduma. Werdum jest dla niego za mocny na nogach. To weteran, więc nawet jeśli Tybura sprawi mu tam kłopoty, to zna grappling, przeniesie walkę do parteru i może nawet złapie go w poddanie.

Belal Muhammad

Czuję, że Fabricio to wygra. Wydaje mi się, że po prostu ma zbyt dużo doświadczenia jak dla Tybury. Myślę, że wyjdzie tam i zrobi to samo, co zrobił Waltowi (Harrisowi).

Jarred Brooks

Zdecydowanie stawiam na Fabricio, bo te wszystkie osiągnięcia, jakie posiada… Dopiero co walczył i pokonał… Jak on się nazywa… Mam zabawną historię o Walterze Harrisie. Podczas treningów w American Top Team walczyliśmy o obalenie i… to ja obaliłem Walta Harrisa. Tak! Ale sądzę, że Fabricio to wygra.

Matthew Lopez

Podoba mi się Tybura – jest bardzo zwinny na nogach. Wielu ludzi go nie zna – a powinni, jeśli mienią się fanami MMA. Chyba jednak nie oglądaliśmy go zbyt często na macie? Bił się w wielu stójkowych walkach… Nie dbam szczególnie o Werduma, więc stawiam na Tyburę.

Alex Perez

Stawiam na Werduma. Ma trochę więcej doświadczenia. Myślę, że go znokautuje kolanem.

Albert Morales

Myślę, że Fabricio Werdum. Ta ostatnia walka… Wydawało mi się, że wygrał (z Alistairem Overeemem). To była wyrównana walka, ale wydawało mi się, że wygrał. To była chyba niejednogłośna decyzja, tak? Z kim on się bił…? Acha, z Walterem Harrisem, bo Derrick Lewis musiał się wycofać… Stawiam na Werduma. Werdum potrafi to wszystko złożyć w całość, ale zależy też od tego, jaki Werdum tam wyjdzie. Sądzę jednak, że poza Stipe (Miocicem) to najbardziej wszechstronny gość w kategorii ciężkiej. Nie lubię więc nigdy stawiać przeciwko Werdumowi.

Eric Shelton

Werdum – z całą pewnością. To były mistrz. Wyjdzie tam i z łatwością poradzi sobie z tym gościem.

*****

Max Holloway gotowy na Jose Aldo, ale…: „To było tchórzliwe zachowanie”

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button