Polskie MMAUFC

Adam Wieczorek: „Nie tak sobie wymarzyłem ten debiut”

Adam Wieczorek podsumował zwycięski debiut z Anthonym Hamiltonem, którego wypunktował w Sydney na otwarcie gali UFC Fight Night 121.

Adam Wieczorek w swojej debiutanckiej walce w oktagonie jednogłośnie wypunktował Anthony’ego Hamiltona podczas gali UFC Fight Night 121 w Sydney, ale wyraźnie nie był zadowolony ze swojej postawy, co jasno przyznał w krótkim wywiadzie w oktagonie.

Wyniki UFC FN 121: Adam Wieczorek pokonał Anthony’ego Hamiltona w debiucie – video

Kilka minut później w rozmowie z portalem MMAJunkie.com zdania nie zmienił.

Nie byłem (zadowolony), bo zawiodła kondycja, a myślałem, że to będzie mój atut.

– powiedział polski zawodnik.

I, jak mówię, nie do końca tak wyobrażałem sobie ten debiut. Nie mogłem zaprezentować swoich umiejętności na takim poziomie, na jakim chciałem. Dlatego nie byłem zadowolony.

Obaj zawodnicy pierwotnie mieli zmierzyć się podczas gdańskiej gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku, ale z powodu zagrożenia – jak ocenili organizatorzy – ze strony pseudokibiców Lechii Gdańsk pojedynek przełożono na galę w Sydney.

Wieczorek przyznał, że nie odczuwał jednak przed walką żadnych symptomów, które mogłyby wskazywać na to, że zawiedzie go kondycja.

Czułem się dobrze (przed walką), więc tym bardziej nie wiem, skąd ten brak wydolności. Może właśnie to, że ta walka była tyle przekładana i jakby to zawiodło.

Polak przegrał pierwszą rundę, którą spędził w większości na plecach – tam zresztą dobrze broniąc się przed ofensywnymi zapędami Amerykanina. W drugiej i trzeciej był jednak skuteczniejszy na nogach, trafiając częściej, a także spędzając kilka minut na górze w parterze – i ostatecznie sędziowie nie mieli wątpliwości, wskazując zgodnie na Polaka w stosunku 29-28.

Cieszę się (ze zwycięstwa). Wiadomo, za parę lat nikt nie będzie rozstrzygał, jak ta walka wyglądała. Będzie liczyła się tylko statystyka.

– stwierdził polski zawodnik.

Ale, jak mówię, ja wchodzę do klatki, żeby nie dawać sędziom rozstrzygać tego pojedynku, tylko żeby poddawać. Nie tak sobie wyśniłem, nie tak sobie wymarzyłem ten debiut.

Kiedy natomiast Wieczorek chciałby ponownie zawitać do oktagonu i jakie teraz ma plany?

Wakacje i ciężkie treningi.

– powiedział.

Myślę, że na początku przyszłego roku będę chciał zawalczyć i na pewno pokazać się z lepszej strony.

Cały wywiad poniżej:

*****

UFC Fight Night 121 – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button